Kategoria

Poezja-talar, strona 34


cze 26 2016 Obowiązki..
Komentarze: 0

    Obowiązki..

 

W ferworze obowiązków codziennych,

zacierają się rzeczy mniej ważne.

Marzenia się rozpływają- jak poranne mgły..

Pamiętam - aby nie dotykać pewnej struny,

która może wydać dźwięk fałszywy..

 

Myślę- po co komu twe uczucia,

jest to towar niechodliwy..

Lepiej uśmiech pozostawić- na ustach zastygłych..

W sercu schować swoje  żale,

aby nie mogły odpłynąć dalej...

 

mariatalar

cze 26 2016 Poszukiwania..
Komentarze: 0

        Poszukiwania..

 

Pamięć moją usilnie przeszukuję,

myślami wracam do momentów miłych,

może sen przybliżą..

Chwytam resztki dobrych wspomnień,

by mnie do snu utuliły..

 

Z amknięta w skorupie- swoich obowiązków,

myśli uparcie kieruję do Ciebie...

Gdzie jesteś mój miły ?

Szukam Cię w przestrzeni- pytam moich ptaków,

czy Cię nie spotkały ?Gdy się bramy niebios nieco uchylały ?

 

Może wiatr hulaka- co goni po  swiecie,

spotka Cię znienacka i do mnie przyniesie ?

Lata,które dawno przeminęły,

nie zdołały zatrzeć resztek wspomnień,

łez  także nie osuszyły..

 

mariatalar

cze 22 2016 Zaduma..
Komentarze: 0

          Zaduma..

 

Serce, szarpane rozterką,

pozwala jednak oglądać piękno-oczami duszy..

Patrzę w przestrzeń i widzę- cuda natury !

Oczami duszy oglądam zaczarowany świat..!

 

Promienie słońca malują wspaniałe widoki..

Las jakby się zapalał- raz błyśnie, to znów zniknie..

Podobny do promyka rodzącej się miłości..

Czaruje swoim widokiem...

 

Słońce na horyzoncie zlewa się z błękitem morza,

błękit i pomarańcz rozchodzi się tysiącem odcieni-

w przestrzeni...

To wszystko- podobne jest do zludzeń, w życiu ludzkim..

 

Stwórca, pozwolił nam oglądać te zjawiska..

Cieszmy się z tego daru-chociaż problemy zdrowotne

przysparzają kłopotów niemałych...

Warto jednak żyć..!

 

mariatalar

cze 19 2016 Uroki róży
Komentarze: 0

          Uroki róży

 

Róża cudowna- pochyla się nad moim stołem ,

śpiew ptaków rozlega się wokół..

Cóż może być piękniejszego ?

Myślę,  że  te cuda natury- przesłaniają ciemne chmury,

które gromadzą się czasem  nade mną i przygniatają

ciężarem życiowych problemów....

Zapominam o wszystkim ..!

Dzisiaj mogę podziwiać- to co jest tu i teraz...

Nie wracam do złych wspomnień,

niech odpłyną w nieznane..

Poddaję się uniesieniom radosnym,

nad tym, co kochane..

 

mariatalar

cze 19 2016 Nad brzegiem..
Komentarze: 0

           Nad brzegiem..

 

Jestem nad brzegiem morza,

oglądam głębi toń,

ciężko mi nieraz i smutno,

śpiewam więc błagalną pieśń..

 

Fale morskie- me  dobre  towarzyszki,

pocieszcie mnie...

Morze- podziwiam piękno twe,

wówczas gdy lśnisz błękitem..

 

Przeglądam się w toni twej,

staram się zrozumieć twój gniew,

gdy szalejesz i burzysz się..!

Twoje potężne fale- spiętrzone u moich stóp,

 

grożą memu istnieniu i obmywają mnie...

Skłaniam wówczas konary i litości błagam twej..!

Kołyszę się wraz z falami,

a wiatr nuci złowrogą pieśń..

 

Stwórca jest potężniejszy- władzę nad tobą ma.!

Złagodzi żywioł twój-rozjaśni moją twarz,

ześle promienie słońca, które ozłocą mnie,

podziwiać będą mą krasę, w zimowej szacie tej..

 

Duszę niejedną ukoją- rozdartą cierpieniami..

Zapomnienie przyniosą wszystkim- co żyją wspomnieniami..

Za tę jedną chwilę radości- naprawdę warto  żyć..

Podziwiać wszystko wokół- poprostu być..

 

mariatalar