cze 19 2016

Nad brzegiem..


Komentarze: 0

           Nad brzegiem..

 

Jestem nad brzegiem morza,

oglądam głębi toń,

ciężko mi nieraz i smutno,

śpiewam więc błagalną pieśń..

 

Fale morskie- me  dobre  towarzyszki,

pocieszcie mnie...

Morze- podziwiam piękno twe,

wówczas gdy lśnisz błękitem..

 

Przeglądam się w toni twej,

staram się zrozumieć twój gniew,

gdy szalejesz i burzysz się..!

Twoje potężne fale- spiętrzone u moich stóp,

 

grożą memu istnieniu i obmywają mnie...

Skłaniam wówczas konary i litości błagam twej..!

Kołyszę się wraz z falami,

a wiatr nuci złowrogą pieśń..

 

Stwórca jest potężniejszy- władzę nad tobą ma.!

Złagodzi żywioł twój-rozjaśni moją twarz,

ześle promienie słońca, które ozłocą mnie,

podziwiać będą mą krasę, w zimowej szacie tej..

 

Duszę niejedną ukoją- rozdartą cierpieniami..

Zapomnienie przyniosą wszystkim- co żyją wspomnieniami..

Za tę jedną chwilę radości- naprawdę warto  żyć..

Podziwiać wszystko wokół- poprostu być..

 

mariatalar

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz