Kategoria

Poezja-talar, strona 32


lip 13 2016 Zapora z lodu,2005
Komentarze: 0

                Zapora z lodu, 2005

 

Przemijanie jest trudne i nieuniknione..

Resztki wspomnień-wyszukuję w mej pamięci,

uchylam zasłony - szukam ukochanych,

szukam Ich w przestrzeni,

szukam wokół siebie i  w ogrodu zieleni..

 

Czy duch Ich ulotnił się w przestworza ?

Czy też powędrował daleko za morza ?

Nie mogę Ich już odnaleźć,

bo brak mi  łączności,

którą przesłoniły różne zawiłości..!

 

Największa  przeszkoda-to z lodu zapora..

Nie można jej skruszyć,

póki nie nadejdzie pora..

Może kiedyś- słoneczne promienie,

lody roztopią i los mój odmienią..

 

Odpłyną zmartwienia,

wiatr mnie ukołysze ,

przyniesie zapomnienie...

Niewielka to pociecha -

u schyłku moich dni, jednak osuszy łzy..

 

mariatalar.

lip 09 2016 Nie moja wina
Komentarze: 0

   Nie moja wina..

 

To nie moja wina,

że nie to samo słońce,

dla nas świeci..

Nie ma Cię przy mnie-gdy Cię potrzebuję..

 

Wiem,że uczuć nie można kupić...

To, czego nie okazujesz,

napewno nie czujesz..

To nie moja wina, że się oddaliłeś..

 

Wybrałeś swą drogę i tak sobie  żyjesz.!

Miłości nikt nie kupi- bo to dar natury...

Jeśli jej nie czujesz -

oddzielą nas mury..!

 

mariatalar

lip 09 2016 Marzenia senne
Komentarze: 0

          Marzenia senne..

 

Budzi mnie znów nowy dzień,

rozglądam się wokół..

Sen już dawno minął,

myśli pozostały..

Niby bagaż na dzień caly...

 

Co to wszystko znaczy ?

Umysł swój wytężasz?

Co los Ci przyniesie ?

Czy właściwie czytasz ?

Boję się wędrówek po znanych  zakątkach..

 

Wszystko - co widziałam,

napewno coś znaczy...

Realia -codzienne ,przysłonią sen..

Pozwolą oglądać-piękny dzień...

 

mariatalar

 

 

lip 09 2016 Nieznane,2008
Komentarze: 0

               Nieznane,2008

 

Trwogę budzi - nieznane..

Serca swego zapytaj,dlaczego zadrżało?

Co czuje - gdy zobaczy,

to czego nie chciało?

 

Myśli błądzą daremnie - wokół Ciebie..

Nie mogę się skupić na pracy..

Pytam, gdzie podziała się miłość?

Rozpłynęła się bezwiednie?

 

Co się z nią stało?

Dokąd odpłynęła ?

Czas osuszył  łzy-serce zahartował..

Trzeba dalej iść i urazy schować...

 

mariatalar

 

lip 06 2016 Samotność
Komentarze: 0

                      Samotność

 

Samotność miewa różne oblicza..

Można być samotnym- wśród wspaniałych drzew,

kołyszących się w rytm melodii,

nuconej przez wiatr....

 

Szum ich koi rany-kołysze zakochanych..

Wśród ich konarów rozbrzmiewa ptaków śpiew,

a mnie mimo wszystko- smutno jest...

Można być samotnym w swoim domu,

 

wśród bliskich i znajomych,

nikomu nie przyjdzie na myśl,

aby choć zadzwonić..

Muszę się z  tym pogodzić,

 

ze swoich  problemów szybko  uwolnić..

Radość przynosi - słuchanie radosnych pieśni,

zapomnę wówczas  o żalu i boleści..

Pamiętam -że  łez nie mogę ronić...

 

Tęsknić też nie wolno..!

Radości nie trwonić...

Wszystko - przeminęło..

Ja, odchodzę wolno...

 

mariatalar