Komentarze: 0
Marzenia nocne,2012
Tęsknota głeboka wciąż mnie prześladuje...
Podchodzę do okna-czegoś wypatruję..
Wszystko co jest wokół-jest mi dobrze znane,
Może tęsknię za tym- co nierozpoznane?
Strofa się urywa...
Głos zamiera w gardle..
Nie oddaje tego-co wyraźić pragnę.!
Spróbuję posłuchać szeptów ciszy nocnej..
Rano będę wiedzieć-co też dalej pocznę..!
Ranki bywają zwykle milsze od wieczorów,
Wlewają w serce nadzieję.!
Zmieniają nastroje..!
mariatalar