Archiwum 29 października 2016


paź 29 2016 Spacer pośród bliskich..
Komentarze: 0

   Spacer pośród bliskich..

 

Lata przemijają..

Idę dalej..

Świat, wciąż nowe odsłania oblicza..

Wyzwania- coraz trudniejsze,

stają na mojej drodze..

 

Próbuję je pokonywać,

nie zawsze już mogę..

Z biegiem lat, zmieniam się,

podobnie do pór roku..

Jestem , kruchą porcelaną..

 

Która ,lekko potrącona- rozsypie się,

któregoś dnia lub ranka..

Umysł jeszcze pełen wizji,

urokami ziemi do końca cieszy oko..

Jak długo trwam,będę bładzić tam,

 

gdzie radość i spokój..

Znajdę ukojenie- pośród otoczenia..

Jeszcze słyszę śpiewy ptaków,

a liście wielobarwne spadają pod stopy..

Idę i rozmyślam- jak dobrze mieć spokój...

 

Idę, chociaż ciężkie chmury zawisły na niebie..

Poruszam się pośród bliskich, co odeszli

w nieznane..

Blady promyk słońca,przebija się przez chmury,

oświetla im drogę przy aurze ponurej..

 

Wędrówka ta odsłania-uroki przemijania..

Świadomość  Ci  uzmysławia,

że kiedyś wszystko trzeba zostawić..

Niczego nie potrafisz zachować.!

To, co osiągnąłeś- zostawisz za sobą...

 

mariatalar

 

 

.