maj 15 2016

Poranek,2002


Komentarze: 0

Poranek,2002

 

Poranek wstaje nieśmiało..

Nad lasem mgły-śpiew ptaków rozlega się wokół,

zanuć więc i Ty..

Warto podziwiać-cieszyć się widokiem pól i łąk,

Czas trosk Ci przysporzy-nim odejdziesz stąd..!

 

Słuchaj więc szumu drzew-które wiatr kołysze..

Znajdziesz ukojenie swej zbolałej duszy..

Bo tylko przyroda jest Twoim lekarzem,

przeniesie Cię na chwilę do krainy marzeń..!

Będziesz tam czerpać szczęście garściami,a ból i cierpienie zostanie w oddali.!

 

mariatalar

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz