Strumyk,2002
Komentarze: 0
Strumyk,2002
Otoczenie mnie leczy codziennie..
Odpoczywam- wpatruję się w strumyk,
jak toczy swoje wody w dal..
Słucham śpiewu ptaków,
dla wiatru wystawiam policzek..
Myślę- istnieje inne, lepsze życie..
Tam ból nie ma wstępu,
troski nie dochodzą..
Zieleń jest soczysta, w rzece czysta woda..
Duch, wyzwolony,buszuje w przestworzach,..
Radość i szczęście otacza Cię,
z każdej strony...
Ciągle poszukuję, w naturę się wsłuchuję..
Może kiedyś odnajdę te miejsca,
gdzie niczego nie ma, oprócz szczęścia..
mariatalar
Dodaj komentarz