Droga,2002
Komentarze: 1
Droga,2002
Krok za krokiem posuwam się dalej,
Choć droga ciernista- w walce nie ustaję,
Co znaczy zmęczenie-wobec przeznaczenia?
Każde wspomnienie-budzi skojarzenie...
Wiatr delikatnie muska mnie i pieści,
Koi chorą duszę-utula w boleści..
Jak jasny promyk słońca- wskrzesza znów nadzieję..!
Naprzekór wszystkiemu-dziś znowu się śmieję..!!
Patrzę na radość ptaków,krążących w ogrodzie,
Choć ich jutro niepewne-harcują swobodnie..!
Cieszmy się więc każdą chwilą,
Którą los nam podarował-zanim promyk słońca za chmury się schowa..!!
mariatalar
Dodaj komentarz