Najnowsze wpisy, strona 1


sty 24 2018 Dary zimy..
Komentarze: 0

         Dary zimy..

 

Ślady życia,

zaznaczone na twarzy pulpicie...

Nie ukryjesz ich kosmetykami..

Każdy, odkryje je przed nami..

 

Ważne tylko, jak to odczuwamy..

Wiek, nie stanowi przeszkody dla ducha,

który może być zawsze młody..

Optymistyczne postrzeganie  życia-pomaga w przeżyciu..

 

Radość życia, daje ukojenie, a trudy przeżycia,

nie kładą się cieniem..

Dzisiaj, znowu radość jest możliwa,

w miarę , jak białego puchu przybywa..

 

Nastrój  się poprawił- podziwiam piękne widoki,

otulone płatami  śniegu krzewy- wokół..

Biały puch wolno opada, jakby to była zabawa...

Słońce, szybko wszystko zmieni, gdy oświetli ziemię....

 

mariatalar

 

sty 11 2018 Sposób na życie
Komentarze: 0

           Sposób na życie

 

Cztery ściany i okno - to mój świat..

Przesuwam się powoli,

niepewnym krokiem, w obawie , że mogę

się rozsypać- jak krucha porcelana..

 

Myśli, wędrują za mną, niby cień,

którego nie można się pozbyć....

Odwracam głowę, zapominam o poranku-

idę do przodu, aby poznać szlak nieznany...

 

Porzucam troski- przenoszę się w wyobraźni,

do miłych wspomnień..Uśmiecham się...

Wędruję po krainie zaczarowanej...

To , pomaga mi przetrwać...

 

mariatalar

sty 08 2018 Ukryty uśmiech
Komentarze: 0

   Ukryty uśmiech

 

Jak przetrwać dni, takie trudne i ponure ?

Skąd czerpać siły, aby wskrzesić czar,

kiedy wszędzie deszcz i chmury ?

Spoglądam za okno, tylko to mi pozostało...

Oglądam sikorki, jak się dokarmiają...

Życie ich jest trudne, lecz ciągle  śpiewają...

 

Nadzieja , na promyk  słońca- ciągle pozostaje,

a kiedy się zjawi- ożywi siły witalne..

Anomalie, wszędzie-w styczniu zakwitły stokrotki,

zielona trawa wokół i krzewy się rozwijają...

Widzę, jednak  świt inny- słoneczny i mroźny,

podziw wzbudza natura, która nas utula, na ustach zawitał uśmiech...

 

mariatalar

sty 03 2018 Horyzont/9.08.2002/
Komentarze: 0

               Horyzont /9.08.2002/

 

Otoczenie, typowo jesienne...

Chmury, deszcz, a po chwili słońce..

Co można robić , w taki dzień ?

Nudzić się bez końca ?

 

Moje życie - toczy się normalnie,

jak tysiąca osób wokół mnie...

Jakaś mgła mnie od nich oddziela- wiem,

jestem tylko ja...

 

Kocham , pragnę , za czymś gonię,

w smutku szukam ukojenia...

Nie mogę już znaleźć pragnień do spełnienia,

to diagnoza zła, wszystko przesłoniła mgła..

 

Czarne chmury- przesłoniły promyk nadziei,

co pojawił się na horyzoncie,

w ciemną otchłań ją odgoniły-niczego już nie zbuduję,

brak motywu działania, wszystko rujnuje...

 

mariatalar

gru 29 2017 Przebłyski
Komentarze: 0

            Przebłyski

 

Ponury dzień,

przeplatany opadami deszczu i  śniegu-

dobiega wreszcie do końca...

Nieśmiały promyk słońca,

przedarł się przez chmury, oświetlił krople

wody,zawieszone na gałązce...

 

Woda, błyszczy w słońcu- niby perła..

Cieszy wzrok, swoim widokiem..

Pogoda, uwięziła wszystkich w domach,

oczekujemy na zmiany..

Psa trudno namówić na spacer- w taki dzień ,

szuka ciepłego kąta- nieczuły na wezwania..

 

mariatalar